Obserwatorzy

sobota, 8 czerwca 2013

Powitanie i imagin :)

Cześć jestem Martyna,ale każdy na mnie mówi Kobus :) Będę razem z Magdą pisała imaginy na tym blogu. Mam nadzieje,że wam się spodobają.
O to mój pierwszy imagin na tym blogu,więc czytajcie i komentujcie.
___________________________________________________________________________________

Imagin z Jayem,Tomem i Nathanem dla Moniki.

W niedzielę postanowiłaś wybrać się do kościoła.Ubrałaś się elegancko i wyszłaś z domu. Miałaś spory kawałek ale poszłaś na swoich zgrabnych nóżkach. Gdy przechodziłaś obok budki z fas foodami podbiegł do cb wielki,pluszowy hot-dog.
-Spierniczaj do rzeźni hot-dogu,nie chce żadnych ulotek.-syknęłaś do bułki z parówką.
-Mrr jaka ostra, a ja lubie takie-odezwał się chłopak w stroju hot-doga.
-Weź spadaj człowieku-chciałaś go spławić,ale miał coś takie w swoich brązowych oczach,że cie zahipnotyzowało.
-Jestem Tom,a ty śliczna?
-Monika. Sorry,ale ja nie zadaje się z jedzeniem.
-Nie odrzucaj mnie tak szybko. Prosze przyjdź po mnie po pracy o 12.00.-uśmiechnął się słodko.
-No dobrze jak będe wracała z kościoła to wpadnę.-odwzajemniłaś uśmiech i odeszłaś.
Gdy byłaś już w kościele zaczęłaś się modlić. Nie mogłas się skupić bo patrzył sie na cb ministrant,który wyglądał jak Sid z bajki. Zaintrygowało cie to.
Po mszy podbiegł do cb ów chłopak.
-Cześć.-podbiegł do cb ten ministrant i zrobił taki ruch http://media.tumblr.com/8ce6920ff9b4deccbacc758199dea775/tumblr_inline_mo27ipZ1bP1qz4rgp.gif
-Ministrant i takie ruchy?-podniosłaś jedną brew.
- Jestem niegrzecznym ministrantem-zachichotał. Przyjdź pod kościół o 18.00,ponieważ musze ci kogoś przedstawić  ,a teraz musze lecieć do księdza - pocałował cie w policzek i odbiegł.
Stałaś jak wryta,ale szybko ruszyłaś z miejsca bo miałaś się spotkać z Tomem.
Chłopak już stał bez przebrania pod budką.Wyglądał inaczej niż poprzednio.
-Gdzie idziemy ? -spytałaś
-Do mnie na obiad-złapał cie za rękę,wepchnął cie do swojego samochodu i pojechaliście.
Mieszkał w bloku na 3 piętrze pod numerem 69. Wpuścił cie do mieszkania,a sam poszedł do sklepu po żarełko. Rozglądałaś się po mieszkaniu z otwartą buzią. Było małe,ale pięknie urządzone.
Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszłaś otworzyć. Był to chłopak z loczkami na głowie, gdzieś na pewno też miał loczki XD. Był naprawde przystojny jak Nathan i Tom. Było to troche dziwne,że spodobało ci sie 3 chłopaków jednego dnia,ale nie przejmowałaś sie tym. Nagle twoje przemyślenia przerwał głos loczka.
-Yyyyy jest Tom?-uśmiechnął sie do cb serdecznie
-Nie ma go,poszedł do sklepu. Jestem Monika.
-A ja Jay.Zaprosisz mnie do środka czy mam stać tutaj i się zaziębić ?
-O sorry,tak wejdź.
Jak sie okazało był to sąsiad Toma. Niestety musiał już isc wiec poprosił cie żebyć przyszła o 18.00 pod kościół bo chciał mi kogoś przedstawić. Nie pomyślałaś o tym,że umówiłaś sie tam z Nathem,ale już trudno.
Właśnie przyszedł Tom,a zbliżała sie 18.00 ,więc ty musiałaś wracać. Tom powiedział,żebyć przyszła o 18.00 pod kościół bo ci kogoś chce przedstawić. Było to troche podejrzane,ale olałaś to. Wróciłaś do domu, przebrałaś się i taksówką podjechałaś pod kościół. Stał już tam Nathan. Zaraz po tb,przyszedł Tom ze wściekłą miną,a zaraz za nim Jay razem z bukietem białych róż.
-Chłopaki co wy tu robicie,właśnie miałem po was dzwonić bo chciałem wam kogoś przedstawić. -zaczął Jay
-Ja też wam chciałem przedstawić Monike-zbulwersował sie ministrant.
-Ej,ja byłem pierwszy i to ja chciałem was zapoznać z Monią!-zdenerwował sie Tom.
-Monika co tu sie dzieie ? - spytali sie wszyscy chórem.
-No bo ja ten tego. Spotkałąm was i no i tak wyszło. Nie wiedziałam,że sie znacie.Przepraszam.-zaczęłaś płakać,a chłopcy cie przytulili.
-Monia nic sie nie stało. Wybaczamy
Od tej pory tworzycie zgraną paczke przyjaciół na zawsze i na wieczność.
____________________________________________________________________________________
Mam nadzieje ,że wam sie spodobał. Komentujcie śmiało. Opinie pozytywne i negatywne mile widziane :)




2 komentarze:

  1. Mieszkanie z numerem 69.^ ^ CHCE TAM MIESZKAĆ.! CZYLI TO ZNACZY, ŻE WYBIORĘ.... Tomcia.^ ^ Świetne.;D Tylko gdzie ja mam głowę, żeby się umawiać z trzema w tym samym miejscu, o tej samej godzinie.xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne ;** Nominowałam was <3 http://itslikeadaggerinmyheartxx.blogspot.com/2013/06/liebster-awards.html

    OdpowiedzUsuń